Obserwatorzy

wtorek, 20 czerwca 2017

Czy Mahomet był opętany od dziecka?


Ibn Ishaq, twórca biografii Mahometa z VIII wieku, wspomina o bardzo dziwnym wydarzeniu z dzieciństa Mahometa. Mahomet wychowywał się bez ojca, gdyż ten umarł, zanim Mahomet się narodził. Matka Mahometa umarła, kiedy ten miał ok. 7 lat, jednak nie wychowywała go, bo oddała go pod opiekę pewnej beduinki imieniem Halimah bint Abi Dhuayb, która została jego przybraną matką. Nie była to jakaś rzadka praktyka, bowiem oddawano wtedy dzieci, żeby się przyuczyły arabskiego i rzemiosła. Co ciekawe, syn Halimah miał na imię Abdullah, czyli ‘sługa Allaha’, co brzmi wyjątkowo islamsko, chociaż islam jeszcze wtedy nie istniał.

Pewnego dnia synowie Halimah bawili się za namiotami i jeden przybiegł przerażony, gdyż Mahometa miały nawiedzić dwie postaci w białych ubraniach, otwarli jego brzuch i zamieszali w nim. Jak czytamy w biografii:

Pobiegliśmy do niego i znaleźliśmy go stojącego z wściekłą twarzą. Objęliśmy go i zapytaliśmy się, co się stało. Odparł: ‘Dwóch mężczyzn ubranych na biało przyszło do mnie, rzuciło na ziemię, otwarło mój brzuch i przeszukali go, ale nie wiem, czego szukali’. Zabraliśmy go do namiotu. Jego [przybrany] ojciec powiedział: ‘Obawiam się, że to dziecko dostało udaru i trzeba go oddać rodzinie, zanim będą widoczne skutki tego udaru’. Więc zabraliśmy go do matki, a ona zapytała się, czy to dlatego, że boimy się, że opętał go demon. Odparłam, że tak.

W innym przekładzie istnieje bardziej dokładny opis tego, co te dwie białe postaci miały zrobić z Mahometem:

Dwóch mężczyzn ubranych na biało przyszło do mnie z misą pełną śniegu. Zabrali mnie i otwarli moje ciało. Zabrali moje serce i przecięli na pół. Wyjęli z niego czarny skrzep, który wyrzucili. Obmyli moje serce śniegiem, aż stało się czyste.

Z tej historii wyłaniają się pewne przerażające konkluzje. Przede wszystkim, matka Mahometa wiedziała, o co się zapytać, czyli musiała mieć już wcześniej jakieś doświadczenia związane z opętaniem syna. Nie wyobrażam sobie żadnej matki, która od tak pytała się opiekunki, czy uważa, że diabeł opętał jej dziecko. Po drugie, łatwo poszło opiekunce oddanie dziecka. Ta kobieta się nim zajmowała cały czas, więc coś naprawdę złego musiało się stać, że tak nagle i bez wahania chciała oddać Mahometa matce.

Kim były te istoty? Jest kilka hipotez. Mogłyby to być faktycznie demony. Jest to zgodne z biblijnym opisem opętań, kiedy to demony rzucają ludźmi o ziemię. Na chłopski rozum - gdyby to były dobre duchy, anioły, to po co miałyby ciąć dziecko? To demony lubują się w torturowaniu ludzi, nie anioły. Po drugie, mógł to być atak padaczki, podczas którego dostał takiej wizji.

Zwolennicy starożytnych kosmitów powiedzieliby, że Mahomet został porwany i kosmici wykonali jakiś zabieg na nim. Ciężko mi wymyślić inne wytłumaczenia. Na pewno to nie wyobraźnia Mahometa, bo wymysły dziecka nie przestraszyłyby tak jego opiekunki. 

1 komentarz: